Życie to droga

„Prawdziwymi zwycięzcami są ci, którzy zwyciężają w pojedynkach dnia codziennego.”

Wielkie marzenia składają się z mnóstwa elementów...

Wielkie marzenia składają się z mnóstwa elementów...

czwartek, 10 października 2013

Witam:)


Witam wszystkich!


Przepraszam, że tak długo nie pisałam... Przeprowadzka, rozpoczęcie studiów, nowy klub i masa obowiązków...Jeszcze do końca nie potrafię się odnaleźć w nowej rzeczywistości... 
Niedługo wyjeżdżam na II Festiwal Sztuk Walki. Oczywiście zamieszczę relację z wyjazdu i zdjęcia:)

W miarę czasu i możliwości będę się starała coś napisać :)


Dziś coś dla kobiet:)


Trenując krav magę nauczymy się bronić, wybierając jujitsu wyrzeźbimy sylwetkę. Dbającym o figurę paniom spodoba się też kung-fu, a te silniejsze, bardziej wysportowane dziewczyny powinny spróbować boksu. Zobacz, jakie sztuki walki są najlepsze dla kobiet.

Do uprawiania sportów walki nie trzeba mieć żadnych specjalnych predyspozycji fizycznych. Wybierając konkretne zajęcia warto jednak zadać sobie pytanie, co chcemy za ich pomocą osiągnąć. Dobrze jest zebrać opinie o szkole, pracujących w niej instruktorach i sztukach walki, jakie reprezentują. Zaczynając od zera nie porywajmy się od razu na najbardziej brutalne dyscypliny.
- Sztuki walki są dla każdego, trzeba tylko zdecydować, czego się chce - mówi w rozmowie z iWoman.pl Anna Pałys, instruktorka kick-boxingu z warszawskiego klubu Red Tiger. - Delikatnym, dbającym o figurę paniom polecałabym na przykład kung-fu. Bardziej wysportowane dziewczyny, o większej masie mięśniowej, mogą uprawiać kick-boxing i boks - tłumaczy sportsmenka.

Ostrożnie z samoobroną
Niewiele jest jednak kobiet, które decydują się na te najbardziej kontaktowe odmiany sztuk walki. Panie preferują sporty, w których ważniejsze od siły fizycznej są zwinność i odpowiednia technika. Do takich należą aikido i jujitsu. To pierwsze polega głównie na obronie za pomocą uników i zejściu z linii przeciwnika. W drugim stosuje się też obroty, czy unieruchomienia.

Co ćwiczyć, żeby się nie zanudzić?
- Jujitsu jest dobre dla kobiet, bo rozwija całe ciało, a podczas treningu pracują wszystkie grupy mięśni. Ten sport uczy także myślenia - mówi Paweł Szubart, instruktor brazylijskiego jujitsu z Wrocławia.

Sportowiec poleca ponadto różne techniki samoobrony, ale radzi uważać na dostępną na rynku ofertę.
- Nikt nie nauczy się bronić w miesiąc, takie zajęcia powinny trwać minimum pół roku - tłumaczy Szubart. - Zanim zapiszemy się na kurs warto dowiedzieć się, kto go prowadzi, od jak dawna uczy, jaką szkołę walki reprezentuje - radzi specjalista. Dobry instruktor nie ograniczy się do pokazania kilku chwytów. Nauczy nas, jak się zachować w razie ataku, co krzyczeć, a nawet dokąd uciekać. Znakomitą szkołą samoobrony jest na przykład krav maga, czyli izraelski system walki wręcz.
Uroda nie ucierpi
Do uprawiania sportów walki trzeba mieć oczywiście odpowiednie predyspozycje psychiczne. Inteligencja i pewność siebie to dwie najważniejsze cechy potencjalnych zawodniczek. Bo chociaż prawdą jest, że panie nigdy nie dorównają mężczyznom siłą, mogą prześcignąć ich na polu techniki.
- Często zdarza się, że kobieta jest lepsza technicznie od mężczyzny. Być może wynika to z faktu, że jesteśmy z natury bardziej dokładne - ocenia Anna Pałys. Dziewczyny są też odporniejsze psychicznie od mężczyzn i bardziej od nich systematyczne. Rzadziej się zniechęcają, bo nie traktują sportu tak ambicjonalnie. A panowie często chcą się po prostu bić.


Co ważne, panie gotowe stanąć do walki nie muszą bać się o swoją urodę. W przypadku bardziej kontaktowych dyscyplin głowę, ręce, stopy i piersi zakrywają specjalne ochraniacze.
- Oczywiście, dziewczyna, która decyduje się na zawodowe uprawianie boksu musi liczyć się z tym, że po kilku latach jej nos będzie zdeformowany - tłumaczy trenerka. - W przypadku rekreacyjnego uprawiania sportu kończy się na najwyżej kilku siniakach, które możemy sobie nabić nawet na rowerze - uważa Pałys.
Nieuzasadnione są też wszelkie obawy dotyczące reakcji mężczyzn - zawodników. Chociaż panowie nie lubią walczyć, a w szczególności przegrywać z kobietami, szanują trenujące dziewczyny.
- Kiedyś kobiety traktowano w tym środowisku z przymrużeniem oka, teraz bijąca się dziewczyna nikogo nie dziwi. Jest traktowana na równi, jak zawodnik - mówi Pałys, która sama trenowała w kadrze polski i startowała zarówno w krajowych, jak i międzynarodowych zawodach.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz